Wsiadłeś do wehikułu. Kogut zaczął coś grzebać przy skrzynce z cyframi pośrodku. Gdy skończył spojrzałeś na nią:
-Aha... Pojazd wzbił się w powietrze. -Zapnij pasy, kiedy rozpędzimy się do 140 km/h zobaczysz...- nie zdążył dokończyć bowiem w tej chwili biały licznik nad prędkościomierzem wskazał liczbę 88 Całym samochodem wstrząsnęło, a czerwona data zmieniła się w zieloną, a zielona w żółtą. Byliście w dniu twojego pierwszego spotkania z Reksiem... Polecieliście w kierunku wraku statku, Reksio powinien tam być, ale go nie było... -U matku! Kogut, co to może oznaczać?! -Potwierdza to moją teorię, ktoś lub coś spowodowało że Reksio nie rozbił się deską surfingową, co z kolei spowodowało kaskadę zdarzeń, istną reakcję łańcuchową która zmienia całą czasoprzestrzeń! -Eee... kogucie, właśnie zauważyłem że tutaj miga taka jedna... -Kurczę pieczone! Paliwo nam się skończyło, szykuj się do awaryjnego lądowania!' -Jak tego nie przeżyjemy to osobiście cię zatłukę! -Z technicznego punktu widzenia... -Nie ględź tylko kieruj tym! Aaa!!! No nie wierzeee!!! | |
Gra